foto1
Kraków - Sukiennice
foto1
Lwów - Wzgórza Wuleckie
foto1
Kraków - widok Wawelu od strony Wisły
foto1
Lwów - widok z Kopca Unii Lubelskiej
foto1
Lwów - panorama
Aleksander Szumański, rocznik 1931. Urodzony we Lwowie. Ojciec docent medycyny zamordowany przez hitlerowców w akcji Nachtigall we Lwowie, matka filolog polski. Debiut wierszem w 1941 roku w Radiu Lwów. Ukończony Wydział Budownictwa Lądowego Politechniki Krakowskiej. Dyplom mgr inż. budownictwa lądowego. Dziennikarz, publicysta światowej prasy polonijnej, zatrudniony w chicagowskim "Kurierze Codziennym". Czytaj więcej

Aleksander Szumanski

Lwowianin czasowo mieszkający w Krakowie

 

CAŁY SENS ZAGRYWKI IZRAELA.

 ŻYDZI CHCĄ OD POLSKI - KAMIENIC, LASÓW, FABRYK, NAWET BILION ZŁOTYCH.

 

W końcu, mam nadzieję, że obudzi się polski naród i zobaczy prawdziwego przeciwnika. Mam nadzieję, że obudzą się politycy, ponieważ zostali rozegrani, jak dzieci, jak przedszkolaki. Żydzi znowu nas rozgrywają. Proszę zwrócić uwagę: to, co się dzieje wokół ustawy o IPN to nie przypadek, tylko perfidnie przygotowana ustawka.  Znowu, jak wiele razy w historii, nasz rząd otwiera usta, drapie się po głowie i myśli: „co ci Żydzi wyprawiają, o co tu chodzi…?”. To nie działa w ten sposób, że ustawa o IPN była przygotowywana gdzieś w zakamarkach czterech ścian. 30 sierpnia 2016 roku, pani Azar spotyka się z wiceministrem sprawiedliwości, Marcinem Warchołem.

W sumie dochodzi do kilku spotkań w sprawie ustawy. Z tego wynika, że Żydzi wszystko wiedzieli o ustawie IPN, znali zapis „polskie obozy śmierci". Żydzi wiedzieli i o sankcjach dla polskich i zagranicznych osób, używających tego zwrotu. Mało tego, dostali wytrych w ustawie w postaci zapisów o swobodnym używaniu terminu „polskie obozy śmierci” przez artystów i naukowców. Pierwszy raz ustawa czytana była w Sejmie w październiku 2016 roku. Miesiąc później premier Beata Szydło uzgodniła z Netanjahu zakaz używania terminu: „polskie obozy śmierci”. Ustawa o IPN była negocjowana z Żydami i w konsekwencji wyrazili na nią zgodę. Proszę zwrócić uwagę na kolejne słowa ambasador Izraela. Powiedziała na filmie w 7:40: „trzeba jeszcze powiedzieć, że w Stanach jest niemały bałagan na ten sam temat”. Co się dzieje w Stanach? Trwa walka o uchwalenie ustawy 447. Z jednej strony organizacje żydowskie lobbują za uchwaleniem tej ustawy, z drugiej strony organizacje polonijne lobbują, aby jej nie uchwalić. Przypominam, że jest to ustawa wręcz bandycka dla Polski. Po jej podpisaniu przez prezydenta Donalda Trumpa, organizacje żydowskie, wyliczą ile majątku pozostawili Żydzi i będą żądać za nie pieniędzy. Nieważne, czy właściciel nieruchomości żyje, czy nie. Teoretycznie, mogą udokumentować, że 100 lat temu twój dom, twoje nieruchomości należały do Żydów i oczekują teraz rekompensaty. Sam tytuł ustawy „Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST) Act of 2017” („Sprawiedliwość dla Ocalałych, którzy nie otrzymali rekompensat”) jest fałszywy, ponieważ nie ma ocalałych z Holokaustu, którzy nie otrzymaliby rekompensat. To tak, jakby organizacja Polska zgłosiła się do władz USA o oddanie terenu, na którym stoi miasto Chicago, ponieważ kiedyś należał faktycznie do Polaka. Wyśmialiby tę organizację i oskarżyli o wymuszanie pieniędzy.

Gra toczy się o miliardy dolarów. Plan był następujący. Cały świat w tym Ameryka musi dowiedzieć się o polskich obozach śmierci, jak również o mordach Polaków na Żydach. Skoro ambasador Izraela powiedziała, że takie polecenie dostała od premiera Netanjahu, to znaczy, że całą akcję zaplanowali. Sygnał poszedł w świat: to Polacy zrobili Holokaust, to Polacy mordowali Żydów.Co z tego, że w mediach polskich będą odkręcać te oskarżenia, skoro w USA taki przekaz poszedł z żydowskich mediów do polityków amerykańskich. W takich warunkach ustawa JUST zostanie uchwalona i podpisana przez prezydenta. Żydzi zaczną procedurę ponownego okradania Polaków na sumę miliardów dolarów. Polska będzie musiała wypłacać rekompensaty, ponieważ za całą ustawą stoi światowa żandarm - USA. To jest cały sens zagrywki żydowskiego Izraela. Jakie Polska wyniesie korzyści z tej plugawej akcji? Ostatni okres był bardzo niepokojący. Próbowaliśmy pisać w artykułach, że Żydzi w Izraelu są bardzo niebezpieczni, że mają bardzo duży wpływ na politykę polską i amerykańską, że to ten naród rozgrywa karty. W końcu, mam nadzieję, że obudzi się polski naród i zobaczy prawdziwego przeciwnika. Mam nadzieję, że obudzą się politycy, ponieważ zostali rozegrani, jak dzieci, jak przedszkolaki. Zostali mocno obici po twarzach.To wstyd dla całego narodu, wstyd dla rządu, wstyd dla polityków. Może zrozumieją w końcu, że z Żydami nie robi się uczciwych interesów. W każdej chwili mogą zdradzić, porzucić, sprzedać. Tak zrobili ostatnio, tak robili w przeszłości i tak będą robić w przyszłości...

 TEGO ŻYDZI CHCĄ OD POLSKI - LASY, FABRYKI, NAWET BILION ZŁOTYCH

 Dotarliśmy do stanowiska Światowej Organizacji ds. Restytucji Mienia Żydowskiego w sprawie tzw. dużej ustawy reprywatyzacyjnej! Żydzi mieszkający poza Polską oczekują poprawek pozwalających im na skorzystanie z odszkodowań. Domagają się zwrotów w naturze lub rekompensat za utracone kamienice, a nawet lasy, pola czy nieruchomości przemysłowe. Ostatecznie może chodzić nawet o bilion złotych. Wszystko zaczęło się od ustawy, której projekt przedstawił w październiku 2017 r. wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki (33 l.). Chodzi o dużą ustawę reprywatyzacyjną, która zakłada m.in. rekompensaty za utracone mienie. Szybko okazało się, że są zastrzeżenia do projektu płynące z zagranicy. Dotarliśmy do dokumentu, który do resortu przysłała wspomniana organizacja żydowska. Po pierwsze, protestuje ona przeciwko temu, że ustawa dotyczy tylko obywateli Polski. Do tego organizacja żydowska sprzeciwia się wyłączeniu z ustawy nieruchomości rolnych, leśnych, przemysłowych czy brakowi ścieżki dochodzenia roszczeń za przejęcie firm rodzinnych. W sumie zgłoszono kilkanaście uwag - od przedłużenia terminów zgłaszania roszczeń, po szybszą ścieżkę formalną. Czy ministerstwo się ugnie?- Potwierdzam, że takie stanowisko do nas wpłynęło. Nasz projekt ustawy optymalizuje ramy zadośćuczynienia oraz eliminuje dawne roszczenia. Z listy zgłoszonych postulatów obecnie rozważamy jedynie kwestie obywatelstwa - mówi dr hab. Kamil Zaradkiewicz (46 l.), współautor ustawy. Ale spór dotyczy też żydowskiego mienia, które nie ma spadkobierców. Normalnie stałoby się własnością Skarbu Państwa, Żydzi mają jednak inną propozycję, bo ich zdaniem takie zwroty są kluczowe, jeśli chodzi np. o pieniądze dla osób ocalałych z Holokaustu. Co ważne, jeszcze przed polskimi propozycjami w lutym w Senacie USA zaprezentowano projekt ustawy 447 dającej amerykańskiemu Departamentowi Stanu uprawnienia m.in. do pomocy w odzyskiwaniu żydowskiego mienia bezdziedzicznego.W grudniu Senat przyjął projekt aktu. Ile mogą być warte roszczenia wobec Polski? Mówiło się o kwocie 230 mld zł, ale biorąc pod uwagę nowe okoliczności zawarte w dokumencie, kwota może być znacznie wyższa. - Nawet bilion złotych - przyznaje nasze rządowe źródło. Polska ma zostać wpisana na listę krajów winnych dokonania Holokaustu (państw Osi hitlerowskiej).Wszystko to, co się aktualnie dzieje w Polsce (odnalezienie "polskich" nazistów" sprzed pół roku, wystąpienie "ambasador" w obozie), oskarżenia o sprowokowany przez to wystąpienie antyżydowski odzew w mediach etc. zostało wyreżyserowane na potrzeby wyłudzenia pod tym pretekstem od Polski niebotycznych kwot i uposażenia na majątku Polski (lasach, nieruchomościach itp.) Żydów i nowych przybyszy z Synaju. Ta napaść jest ściśle skoordynowana z niemieckimi i unijnymi atakami na Polskę, Polaków i polskość. Nie do wiary, że to się dzieje. Ale to się dzieje!!! Z Różą Thun w tle i dzisiejszym  wykluczeniem Ryszarda Czarneckiego z UE.

 

"Głos" Toronto 07.02.2018 r.