foto1
Kraków - Sukiennice
foto1
Lwów - Wzgórza Wuleckie
foto1
Kraków - widok Wawelu od strony Wisły
foto1
Lwów - widok z Kopca Unii Lubelskiej
foto1
Lwów - panorama
Aleksander Szumański, rocznik 1931. Urodzony we Lwowie. Ojciec docent medycyny zamordowany przez hitlerowców w akcji Nachtigall we Lwowie, matka filolog polski. Debiut wierszem w 1941 roku w Radiu Lwów. Ukończony Wydział Budownictwa Lądowego Politechniki Krakowskiej. Dyplom mgr inż. budownictwa lądowego. Dziennikarz, publicysta światowej prasy polonijnej, zatrudniony w chicagowskim "Kurierze Codziennym". Czytaj więcej

Aleksander Szumanski

Lwowianin czasowo mieszkający w Krakowie

 

Jacek E. Wilczur                                                    MARTYROLOGIA

 

            OFICEROWIE - ŻYDZI W DOŁACH KATYŃSKICH

 

https://fodz.pl/download/Oficerowie-%C5%BBydzi%20w%20do%C5%82ach%20katy%C5%84skich.pdf

 

Totalne  zakłamanie  historii  najnowszej, od  dnia  zakończenia  niemieckiej  okupacji

ziem polskich aż do 1989 r., i krańcowe jej fałszowanie w okresie stalinowskim, zwłaszcza  wydarzeń  poprzedzających  wybuch  II Wojny Światowej i cały jej okres, spowodowały spustoszenie w umysłach sporej części narodu polskiego w zakresie orientacji co do

dziejów Polski i Polaków, poczynając od kolejnych rozbiorów, zakończenia I Wojny Światowej w 1918 r., poprzez okres międzywojenny, lata wojny, epokę stalinowską i czasy po 1956 r. aż do niedawna.

System polityczny, społeczny i ekonomiczny  imperium  sowieckiego  stanowił  model najbardziej załgany w dziejach ludzkiej cywilizacji. W skali zakłamania rządzący imperium sowieckim zajmowali pierwsze miejsce – przed władcami hitlerowskiej Trzeciej Rzeszy. Wraz z terrorem, rabunkiem polskiej własności i gwałtami od momentu wkroczenia na ziemie polskie armii sowieckiej – w 1944 r. na tereny województw wschodnich i północno-wschodnich, a w 1945 r. na ziemie centralnej zachodniej Polski oraz pozostałe, zarządzono totalne zakłamanie, fałsz polityczny  i  historyczny,  ściśle  według  wzoru stalinowskiego obowiązującego na obszarze sowieckiego imperium.

Fałszerstwa i zakłamanie  obejmowały  wszystkie  bez  wyjątku dziedziny życia politycznego, gospodarczego, naukowego, stosunków międzyludzkich.

Dziś  zdecydowana  większość  społeczeństwa polskiego nie posiada żadnej wiedzy na

temat udziału i daniny krwi współobywateli--Żydów  w  wojnach  wyzwoleńczych  prowadzonych przez naród polski w ciągu wieków naszej historii. W okresie stalinowskim i aż do końca 1989 r. obowiązywało urzędowe milczenie na temat dziejów Żydów polskich

w okresach porozbiorowych, w latach zaborów rosyjskiego, pruskiego i austriackiego,

w okresie międzywojennym. Milczenie panowało zwłaszcza na temat udziału Żydów

polskich we wszystkich niemal zmaganiach narodu polskiego z najeźdźcami, zaborcami,

okupantami.

Żydzi polscy uczestniczyli z bronią w ręku w powstaniu kościuszkowskim – insurekcji 1794 r., ginęli i odnosili rany w walkach z rosyjskimi wojskami pod Szczekocinami, pod Chełmem, w Warszawie. Uczestniczyli w powstaniu wielkopolskim 1794 r .

Badacze dziejów walk wyzwoleńczych Polaków odnotowali udział Żydów-ochotników w powstaniach – listopadowym 1830–1831 r., styczniowym 1863–1864 r., w rewolucji krakowskiej 1846 r., w powstaniu przeciw zaborcom austriackim. Żydzi polscy uczestniczyli w powstaniu w Poznaniu, trwającym od 27 grudnia 1918 do

16 stycznia 1919 r. W  powstaniu  tym  udział  wzięło  17  tys. ochotników,  w  walkach  zginęło  2  tys.  powstańców, a ok. 6 tys. odniosło rany. Między zabitymi i rannymi znajdowali się również polscy Żydzi. W trzech powstaniach śląskich w latach 1919–1921 także odnotowano udział polskich Żydów, którzy wyróżnili się którzy wyróżnili się odwagą i oddaniem polskiej sprawie narodowej.

Społeczeństwo polskie nie posiada, z bardzo małymi wyjątkami, żadnej wiedzy na temat udziału i daniny krwi współobywateli-Żydów w walkach na wszystkich frontach II Wojny Światowej – w polskich formacjach we Francji, na Bliskim Wschodzie, w bitwie o Anglię,

pod norweskim Narwikiem, w walkach Samodzielnej  Brygady  Strzelców  Karpackich

w Afryce Północnej, pod Tobrukiem, El-Gazelą i Cyrenajką.

 

Polegli żołnierze Polacy i Żydzi  spoczywają  na  brytyjskich  cmentarzach wojskowych w Tobruku i Aleksandrii.Pod koniec 1943 r. w jednostkach Wojska Polskiego na Bliskim Wschodzie służyło pod dowództwem gen. W. Andersa 4 tys. Żydów, w tym 176 oficerów. Ok. 1000 Żydów polskich zaciągnęło się do wojska polskiego w Wielkiej Brytanii. 28 żołnierzy i oficerów--Żydów służyło w 1. Polskiej Brygadzie Spadochronowej,  uczestniczyli  w  bitwie  pod Arnhem. Żydzi służyli w Polskich Siłach Powietrznych, dwóch z nich zostało odznaczonych Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari.  Wielu  z  nich  poległo,  wielu  zostało uhonorowanych najwyższymi odznaczeniami polskimi i brytyjskimi. W II Korpusie gen. W. Andersa we Włoszech, w polskiej 1. Dywizji Pancernej gen. S.  Maczka  we  Francji,  Belgii,  Holandii, w Niemczech, a także w Ludowym Wojsku

Polskim utworzonym w ZSRR, a walczącym na ogromnym szlaku od Leningradu

do Berlina i Wału Pomorskiego, walczyło z poświęceniem kilka tysięcy Żydów polskich. W liczącym około 400 tys. żołnierzy Ludowym Wojsku Polskim walczyło 20 tys. Żydów,

w tym 3,2 tys. oficerów.Zdecydowana  większość  społeczeństwa

nie posiada podstawowej wiedzy o udziale Żydów  polskich,  szeregowych  i  oficerów,

w wojnie partyzanckiej, w formacjach Armii Ludowej, Armii Krajowej, w Żydowskiej Organizacji  Bojowej, Żydowskim Związku Wojskowym, w  Batalionach  Chłopskich, w oddziałach partyzanckich na terytorium  Jugosławii,  Słowacji,  na  Ukrainie, Białorusi, we Francji i w Grecji.W  okresie  poprzedzającym  wybuch  II Wojny Światowej, w sytuacji, w której panowała niemal całkowita pewność co do tego, że nie uda się uniknąć wojny z Niemcami, powołano do różnych formacji Wojska Polskiego rezerwistów, w tym również podlegających  obowiązkowi  służby  wojskowej  Żydów.  Wśród  nich  znaleźli  się  absolwenci szkół  podchorążych,  oficerowie  rezerwy, wielu oficerów-lekarzy, prawników, weterynarzy, oficerów liniowych, i wreszcie szeregowych żołnierzy.

We wrześniu 1939 r. Niemcy wzięli do niewoli około dwudziestu kilku tysięcy oficerów

polskich. Przetrzymywano ich w jenieckich obozach oficerskich. Dziś trudno dokładnie

ustalić, ilu wśród nich było oficerów - Żydów, ale według obliczeń historyków zajmujących się problemami wojny obronnej we wrześniu 1939 r. było ich co najmniej

6–7 procent całego stanu polskiej kadry oficerskiej. Spośród nich ocalało niewielu. Mimo iż Niemcy nagminnie łamali konwencję o prawach i ochronie jeńców, dopuszczali się zbrodni na jeńcach wojennych,  Wehrmacht  starał  się  wobec świata stwarzać pozory poszanowania prawa. Część ocalonych oficerów-Żydów ukrywała w miarę możliwości swoje pochodzenie, innym, zagrożonym, pomagali koledzy, oficerowie-Polacy. Lojalność, odwaga, szlachetność Żydów w polskich mundurach oficerskich przesądziła o ich losie – zginęli za wierność Polsce i europejskiej cywilizacji, a  krwią  swoją  poświadczali  wielowiekowe więzi z ojczyzną - Polską. Danina krwi, którą Żydzi polscy złożyli na polach walki we wrześniu 1939 r., była duża. Oblicza się, że około 100 tys. Żydów, żołnierzy służby czynnej i zmobilizowanych, uczestniczyło z bronią w ręku w kampanii wrześniowej. Według obliczeń wybitnego historyka żydowskiego, dr Filipa Friedmana,

poległo w walkach, zostało rannych, zamordowanych w obozach, co najmniej 32 tys.

Żydów w drodze do swojej ojczyzny – Polski.  Na  wszystkich  polskich  cmentarzach

wojennych  w  kraju,  na  Monte  Cassino, w  Bolonii,  Anconie,  na  ziemi  francuskiej,

belgijskiej,  holenderskiej,  niemieckiej,  znajdują się groby żołnierzy-Żydów, którzy ponieśli śmierć na polu chwały. Groby Żydów--żołnierzy wojska polskiego, którzy polegli

na szlaku Lenino do Berlina i Wału Pomorskiego,  znajdują  się  na  obszarze  naszego

państwa.

Tragiczne losy polskich oficerów, podchorążych,  policjantów,  urzędników  państwowych  wbrew  prawu  międzynarodowemu wziętych do niewoli przez sowiecką Czerwoną Armię we wrześniu 1939 r., znane są już dziś w całym świecie. Wziętych do niewoli ok. 130 tys. polskich jeńców – szeregowych żołnierzy,  przekazanych  przez  armię  władzom  NKWD,  zesłano  do  obozów  pracy niewolniczej na Syberię, w republice Komi, na półwysep Kola, do Murmańska i innych miejscowości europejskiej i azjatyckiej części ZSRR. Oficerów, podchorążych, funkcjonariuszy polskiej policji państwowej, urzędników umieszczano w obozach w Starobielsku, Ostaszkowie, Kozielsku, w więzieniach NKWD. Krępowano sznurami ręce ofiar. Sznur wciął się głęboko w mięśnie jeńca. Do kłamstw, zafałszowań sowieckich, które od lat 1944–1945 obowiązywały w Polsce aż do końca 1989 roku, należało kłamstwo dotyczące  polskich  oficerów,  policjantów i urzędników państwowych wziętych we wrześniu 1939 r. do niewoli przez Armię Czerwoną,

w czasie niewypowiedzianej wojny. Wzorcowy przykład ludobójczego systemu

i  ludobójczych  praktyk  stalinowsko - sowieckiego modelu politycznego i policyjnego stanowiła zbrodnia dokonana na polskich oficerach,  policjantach,  urzędnikach  cywilnych więzionych w sowieckich obozach, a następnie  wymordowanych  przez  NKWD  w  lesie katyńskim, w Charkowie, Twerze i w innych, dotąd nie ustalonych miejscach. W samym lesie katyńskim znaleziono szczątki ok. 4,4 tys. oficerów polskich z obozu w Kozielsku. Stalin oraz sowieckie kierownictwo polityczne  miało  dokładną  orientację  co  do udziału Żydów, w tym i oficerów, w walkach legionów  Józefa  Piłsudskiego,  udziału  Żydów-żołnierzy z poboru i z ochotniczego zaciągu w obronie przed armiami bolszewickimi w 1920 r., pod Zadwórzem, Lwowem, na przedpolach Warszawy, pod Radzyminem.Funkcjonariusze NKWD odpowiedzialni za oficerów polskich więzionych w Kozielsku, Ostaszkowie, Starobielsku i w innych dotąd nie ustalonych miejscach przeprowadzali indywidualne rozmowy ze wszystkimi bez wyjątku Polakami. Każdemu z przesłuchiwanych  zakładano  teczkę  osobową. NKWD znało szczegóły życiorysów swoich rozmówców. Znano ich przydziały służbowe, formacje, funkcje, stan rodzinny, przynależność narodową, wyznanie. Wiedziano, który z oficerów wywodzi się z rdzennie polskiej rodziny, który jest Żydem, Ukraińcem, Białorusinem.W  bratnich  zbiorowych  grobach  masowych w Katyniu, Twerze, Charkowie i w innych miejscowościach Rosji, Ukrainy, Białorusi krew oficerów Polaków i Żydów potwierdziła ich wspólnotę cywilizacyjną i wspólnotę ich losów. Dla Stalina, dla członków Biura

Politycznego KC KP(b) pochodzenie narodowościowe więźnia, jeńca nie miało żadnego  znaczenia.  Oficerów-Żydów  rozstrzeliwano za polski mundur oficerski, za lojalność wobec Polski, a działo się to wszystko w sytuacji, w której Polska nie znajdowała się w stanie wojny ze Związkiem Radzieckim.Z masakry w lesie katyńskim ocalał prof.Stanisław  Swianiewicz,  autor  wydanej  po wojnie na Zachodzie książki "W cieniu Katynia".

W  czasie  akcji  likwidacyjnej  polskich oficerów 27 kwietnia 1940 r. zastępca naczelnika  I  Wydziału  Specjalnego  NKWD Giercowski polecił wycofać go z transportu do  lasu  katyńskiego,  profesor  był  bowiem potrzebny do śledztwa prowadzonego przez NKWD. W ten sposób Swianiewicz dotrwał do  czasu  napaści  niemieckiej  na  Związek

Sowiecki.Polskiego Żyda-oficera, por. rezerwy, lekarza  Michała  Romma  zdołał  ocalić  od kuli w potylicę jego stryj, znany sowiecki reżyser  Michaił  Romm.  Ocalał  również

więziony w Ostaszkowie Michał Laszczuk. Nieznane  są  nazwiska  innych  ocalonych,

nie ma informacji, czy tacy w ogóle byli. W  kwietniu  1943  r.  Niemcy,  okupujący

wówczas Smoleńszczyznę, odkryli w miejscowości Katyń, na obszarze leśnym, położonym o 20 km na zachód od Smoleńska masowe groby ok. 4,4 tys. rozstrzelanych polskich oficerów, więzionych wcześniej w obozie w Kozielsku. Oficjalny komunikat w sprawie odkrycia grobów został przez Niemców ogłoszony 13 kwietnia 1943 r. Na miejsce zbrodni przybyła międzynarodowa komisja z udziałem Polskiego Czerwonego Krzyża.

Władze  sowieckie  oskarżyły  wówczas Niemców  o  popełnienie  tej  zbrodni,  a  po

tym, kiedy rząd polski na uchodźstwie zwrócił się 16 kwietnia 1943 r. do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża o zbadanie sprawy zbrodni, Sowieci 26 kwietnia zerwali stosunki dyplomatyczne z rządem polskim.

 

Sowiecka próba oskarżenia Niemców o dokonanie mordu w Katyniu, podjęta podczas procesu zbrodniarzy wojennych w Norymberdze,  zakończyła  się  niepowodzeniem.

Władze USA i W. Brytanii, mimo iż dysponowały pełną wiedzą o zbrodni i jej sprawcach, ze względu na własne egoistyczne cele polityczne nie poparły starań władz polskich

na uchodźstwie.

 

W przededniu rozpadu imperium sowieckiego,  w  okresie  „głasnosti”,  14  kwietnia 1990 r. władze sowieckie ogłosiły oficjalny komunikat,  zawierający  informację  o rozstrzelaniu przez NKWD w 1940 r. polskich jeńców wojennych – oficerów, policjantów,podchorążych, urzędników państwowych.W  październiku  1992  r.  prezydent  Rosji przekazał prezydentowi  RP  dokumenty, m.in. decyzję KC WKP(b) ostatecznie potwierdzającą odpowiedzialność najwyższych władz ZSRR za zbrodnię i ukrywanie jej. We wrześniu 1994 r. ekshumacja przeprowadzona przez polskich specjalistów potwierdziła miejsce pochówku pomordowanych jeńców.Nie zdołano do dziś, a to z winy władz rosyjskich,  zlokalizować  wszystkich  miejsc zbrodni dokonanych przez NKWD na polskich oficerach, policjantach, podchorążych, urzędnikach państwowych, nie zdołano też ustalić ścisłej liczby pomordowanych. Rosjanie ukrywają dokumenty, nie chcą ujawnić pełnej prawdy o skali potworności systemu państwowego,  którego  dziedzictwo  przejęli po ZSRR.

Najniższa z dotychczas ustalonych liczba zgładzonych wynosi 15 tys., ale badacze tego

problemu, wybitni znawcy, określają liczbę zamordowanych w Katyniu i w innych

miejscowościach Imperium na ok. 24 tys. osób.Mimo  wieloletnich  poszukiwań,  badań,

prowadzonych  zwłaszcza  przez  historyków żydowskich w Polsce, Izraelu i USA, do dziś

nie udało się ustalić dokładnej liczby oficerów-Żydów  wziętych  do  niewoli  przez  sowiecką Czerwoną Armię we wrześniu 1939 r. Różnice w ustaleniu liczby Żydów-oficerów Wojska Polskiego zgładzonych w sowieckich katowniach są niewielkie. Wybitny żydowski historyk prof. Marian Fuks ocenia, iż spośród co najmniej 15 tys. oficerów polskich zamordowanych przez NKWD Żydzi stanowili 6 do 7 procent.

Opracowywanie listy Żydów-ofiar zbrodni sowieckiej w Katyniu, Charkowie, Twerze

i innych miejscowościach Rosji, Ukrainy i Białorusi  przysporzyło  badaczom-historykom

znacznych trudności, listy imienne zamordowanych oficerów, podchorążych, policjantów,

urzędników  państwowych  okazały  się  bowiem materiałem niewystarczającym. Wielu

Żydów, głównie spośród inteligencji, w większości  oficerów  rezerwy,  prawnicy,  lekarze,

weterynarze,  nauczyciele  polskich  szkół,  ci, których powołano pod broń w 1939 r., nosiło polskie imiona i nazwiska, pochodzili z rodzin zasymilowanych. Brzmienie imion i nazwisk  nie  mogło  dać  pełnego  obrazu  przy sporządzaniu listy zamordowanych.

Na długo przed wybuchem II Wojny Światowej, nierzadko jeszcze w okresie zaborów, wielu Żydów nosiło polskie nazwiska. Zdarzało się również, że oficerowie nie-Żydzi nosili nazwiska niepolskie, o niemieckim brzmieniu.Dla  historyków,  badaczy  zajmujących  się

uczestnictwem Żydów w kampanii wrześniowej 1939 r. nie ulega wątpliwości, że wśród

nierozpoznanych zwłok znalezionych w Katyniu, wśród więźniów Ostaszkowa, znajdowali

się również Żydzi. Na listach imiennych ofiar NKWD, zamordowanych w Katyniu znajdujemy Żydów-oficerów pochodzących z całej Polski  w  ówczesnych  granicach  państwowych. Dla przykładu: ppor. rezerwy Nikodem Feinberg z Warszawy, ppor. Joachim Schreer z Łodzi, kpt. Izaak Distenfeld ze Lwowa, kpt. Pinkas  Ginesberg  z  Krakowa,  Mieczysław Birnbaum,  kawaler  Krzyża  Orderu  Virtuti Militari i Krzyża Walecznych, Ignacy Rosenfeld, oficer o nieustalonym stopniu z Poznania. Z obozu w Kozielsku por. Leon Czerniaków, nauczyciel, ppor. rez. lekarz szpitala św. Łazarza w Krakowie, mjr Artur Kronenberg, por. Markus Lipes, chirurg.Wśród zamordowanych w lesie katyńskim Żydów-oficerów Wojska Polskiego byli m.in. kpt. Dawid Lehrhaft, lekarz, ppor. rez. Józef Marceli Rosenberg, adwokat, ppor. lotn. dr med. Jakub Weizieher,

ppor. rez. Hirsz Gepern, ppor. lekarz Izrael Rubinstein, ppor. Stanisław  Zachariasz  Krowiecki,  dziennikarz, por. Kilarski, mjr Boruch Steinberg naczelny rabin Wojska Polskiego, ppor. rez. Józef  Talerman,  ppor.  art.  Jakub  Fridzon,

ppor. art. Łazarz Szymończyk.Z obozu w Starobielsku rozstrzelani zostali  por.  piechoty  Dawid  Lebensbaum, ppor.  piechoty  inż.  Wiktor  Lichtenstein, ppor. Henryk Winograd, por. Roman Sigalin, mjr Henryk Maurycy Schlafenberg, kpt. Szymon Storch.

NKWD zamordowało w Katyniu ponad 260 oficerów-Żydów z obozu w Kozielsku.

Zamordowano m.in. Żyda konwertytę, komisarza policji ppłk. Karola Fuksa.

O  udziale  Żydów-obywateli  państwa  polskiego w walce z bronią w ręku

w latach II Wojny Światowej o niepodległy byt narodu i państwa  polskiego,  o  daninie  krwi  żydowskiej przelanej za ojczyznę-Polskę, o męczeńskich losach  żołnierzy-Żydów  w  niemieckich  i  sowieckich  katowniach  ukazało  się  jak  dotąd niewiele publikacji.

Wysoką  wartość  poznawczą  prezentują zwłaszcza dwie publikacje ukazujące czynny

udział polskich Żydów w wojnie z hitlerowską Trzecią Rzeszą i jej sojusznikami: prof.

Mariana Fuksa "Z dziejów wielkiej katastrofy narodu żydowskiego", wydana w 1999 r. oraz Beniamina Meirtchaka "Żydzi-żołnierze Wojsk Polskich polegli na frontach II Wojny Światowej, wydana w 2001 r.W nagłaśnianiu zbrodni stalinowskich, w badaniach nad dziejami sowieckiej dominacji, udziałem sowieckiej armii, NKWD, GRU, „Smiersz”, w zbrodniach wojennych i zbrodniach ludobójstwa, wiodącą rolę odgrywali i odgrywają nadal Polacy. To oni dali impuls innym narodom wyzwolonym ze stalinowskiego, największego w świecie obozu  koncentracyjnego,  którego  nazwa brzmiała „Związek Socjalistycznych Republik  Radzieckich”  i  „Kraje  bloku  socjalistycznego’’,  w  poszukiwaniu,  odkrywaniu prawdy o sowieckim, stalinowskim modelu

ludobójstwa.

                                                           Jacek E. Wilczur

 

https://fodz.pl/download/Oficerowie-%C5%BBydzi%20w%20do%C5%82ach%20katy%C5%84skich.pdf