UKRAIŃCY W SŁUŻBIE HITLERA.

14 DYWIZJA GRENADIERÓW SS (UKRAIŃSKA)

DYWIZJA WAFFEN SS.

Dywizja z założenia miała galicyjski, nie zaś ukraiński charakter – jako symboliki nie wprowadzono ukraińskiego tryzuba i błękitno-żółtego sztandaru; zamiast tego symbolem był żółty galicyjski lew z trzema złotymi koronami w niebieskim polu. Pomimo późniejszej możliwości utworzenia jednostki stricte ukraińskiej, władze niemieckie nie zgodziły się na takie działania, gdyż od samego początku wojny nie zaakceptowały dążeń ukraińskich do utworzenia niepodległej Ukrainy. Dał temu wyraz już 12 września 1940 w Krakowie Hans Frank na posiedzeniu rządu Generalnego Gubernatorstwa: " Wszystkich nas zajmuje sprawa ukraińska. Doszliśmy do przekonania, że według wielu Ukraińców Generalne Gubernatorstwo jest tylko jednym z wielu czynników, które los wybrał, aby przywrócić narodowi ukraińskiemu wielką Ukrainę. Na to pójść nie możemy. Ukraińcy są obywatelami Wielkiej Rzeszy Niemieckiej, skoro zamieszkują obszar niemiecki... ".

 

Na początku 1943 r. rosnące straty skłoniły niemieckich przywódców do skorygowania nieprzejednanego stanowiska wobec tworzenia ukraińskich oddziałów. Z inicjatywy gubernatora dystryktu Galicja, Otto Wächtera, postanowiono sformować galicyjską Dywizję Waffen SS, przeznaczoną do regularnych walk na froncie wschodnim.

W marcu 1943 r. Heinrich Himmler zaaprobował pierwotną propozycję Wächtera utworzenia złożonego z 3,5 tysiąca  ludzi pułku policji SS. Kwestia rozmiarów i statusu jednostki nie była sprecyzowana w chwili oficjalnego zaciągu ochotników, których duża liczba umożliwiła sformowanie pełnej dywizji.

Stało się to w wyniku ustaleń pomiędzy

SS-Obergruppenführerem Gottlobem Bergerem,

szefem SS-Hauptamt a gubernatorem Wächterem. Zwolennikiem utworzenia dywizji na warunkach niemieckich był Andrij Melnyk.

Spośród ukraińskich środowisk nabór do dywizji SS potępiła OUN-B. Banderowcy nawoływali do jej bojkotu, równocześnie jednak skierowali do niej grupę zaufanych osób, wśród nich Bohdana Pidhajnego oraz Mychajło Kaczmara.

Informację o formowaniu dywizji i zaciągu ogłoszono publicznie 28 kwietnia 1943 r. Do Lwowa przyjechał generalny gubernator Hans Frank. W siedzibie starostwa gubernator dystryktu Galizien SS-Brigadeführer dr Wächter ogłosił (…) w obecności członków rządu Generalnego Gubernatorstwa i dystryktu Galizien, a także członków Centralnego Komitetu Ukraińskiego, że Führer pozwolił na utworzenie Dywizji.

Ogłoszenie nastąpiło w obecności gen. Wiktora Kurmanowycza, szefa urzędu dystryktu dr Otto Bauera, ministra spraw wewnętrznych GG i wicegubernatora dystryktu krakowskiego dr Ludwiga Losackera, Dowódcy SS i Policji w dystrykcie Fritza Katzmanna, przewodniczącego UCK

prof. Włodzimierza Kubijowycza, b. dowódcy 3 korpusu Ukraińskiej Armii Galicyjskiej gen. Antina Kraussa.

Po zebraniu w starostwie, w katedrze św. Jura zostało odprawione nabożeństwo, celebrowane przez biskupa Josyfa Slipego w asyście członków kapituły katedry: Hawryła Kostelnyka, Romana Łobodycza oraz ks. Wasyla Łaby, kazanie wygłosił ks. Wasyl Łaba.

W szeregach dywizji posługę duszpasterską prowadziło następnie łącznie 12 kapelanów obrządku greckokatolickiego, zatwierdzonych przez metropolitę Andrzeja Szeptyckiego.

Werbunek ochotników rozpoczęto przed formalnym powołaniem dywizji, co nastąpiło w lipcu 1943 r. Ostateczna decyzja o utworzeniu dywizji zapadła bowiem dopiero 20 lipca 1943 r., formalny rozkaz o jej powołaniu podpisał 30 lipca 1943 r. w imieniu Reichsführera SS Heinricha Himmlera SS-Obergruppenführer i generał Waffen-SS Hans Jüttner, szef SS-Führungshauptamt. Z tego względu z pierwszego naboru ochotników, zgłaszających się już od końca kwietnia 1942 r. Niemcy utworzyli pięć pułków policyjnych SS (w niemieckiej nomenklaturze określane jako Galizische SS Freiwillige Regimenten).

W grudniu 1943 władze niemieckie zaczęły zastanawiać się nad utworzeniem całego Korpusu Galicyjskiego, w którego skład wchodzić miały oprócz 14 Dywizji – Dywizja Pancerna "Lemberg" oraz Dywizja Górska "Karpaty", jednak nie zgodził się na to Heinrich Himmler.

15 kwietnia 1943 r. utworzono z 2 Niemców

(w tym płk Alfred Bisanz) i 12 Ukraińców Zarząd Wojskowy (Wijskowa Uprawa). Była to ukraińska cywilna instytucja doradczo-pomocowa.

Na przewodniczącego WU wybrano prof. Wołodymyra Kubijowycza, jednak Hans Frank wyznaczył na to stanowisko płk Alfreda Bisanza. Szefem kancelarii został kpt Osyp Nawroćkyj, a w jego skład wchodzili również:

Szefem sztabu dywizji został odkomenderowany z Wehrmachtu mjr Wolf-Dietrich Heike.

Tylko trzy stanowiska dowódcze zajęli Ukraińcy: dowódcą 3 batalionu 29 pułku został kpt. Mychajło Brygider, dowódcą dywizjonu artylerii ciężkiej mjr Mykoła Palijenko, a dowódcą 1 batalionu 29 pułku mjr Jewhen Pobihuszczyj.

Jednostki dywizji szkolono w różnych krajach: w Polsce (np. Dębica), w Niemczech, w Austrii, we Francji i w Holandii. Jak się okazało stosunek władz niemieckich do ochotników ukraińskich nie był najlepszy: żołnierze narzekali na gorsze umundurowanie i wyżywienie w stosunku do jednostek niemieckich, ograniczono także znacznie elementy wyszkolenia ukraińskich oficerów. Wśród Ukraińców szerzyły się nastroje "zawiedzionych nadziei", a dużą popularnością cieszyła się UPA. Jednak inspekcja dokonana w maju 1944 r przez Himmlera w obozie szkoleniowym w Neuhammer (Świętoszów koło Żagania) utwierdziła go w przekonaniu, że jednostka gotowa jest do podjęcia działań na większą skalę. By wzmocnić morale i zapobiec dezercjom Himmler w przemówieniu do oficerów dywizji 17.05.1944 r. wprowadził wątki antypolskie, co było zgodne z polityką niemiecką zmierzającą do wzmożenia konfliktu polsko-ukraińskiego.

W lutym i marcu 1944 r. wydzielone z dywizji oddziały – SS-Kampfgruppe Beyersdorf, brały udział w akcjach przeciwpartyzanckich na Lubelszczyźnie. Również część pułków policyjnych, uformowanych z ochotników do 14 Dywizji, brała udział w niemieckich operacjach antypartyzanckich – 5 pułk policji SS na Lubelszczyźnie (Zamojszczyzna, Chełmszczyzna, południowe Podlasie, Polesie Lubelskie), 4 pułk policji SS na Podolu, gdzie dopuściły się zbrodni wojennych. 4 pułk policji SS jest obarczany odpowiedzialnością za masakry Polaków w Hucie Pieniackiej, w Podkamieniu i w Chodaczkowie Wielkim.

Pierwotny plan niemiecki zakładał użycie dywizji na wschód od Stanisławowa, na przedpolu Karpat, jednak w połowie czerwca plan zmieniono, i nakazano dywizji zająć pozycje na zachód od Brodów.

28 czerwca 1944 rozpoczął się transport skoncentrowanej dywizji koleją ze Świętoszowa.

Jednostkę (wówczas w sile trzech pułków piechoty) przerzucono z terenu Rzeszy w okolice Brodów. Dywizja zajęła pozycje w drugiej linii, bez wsparcia lotniczego. Pierwszej linii obrony bronił XIII Korpus Armijny oraz jednostki 4 Armii Pancernej w sile około 50 czołgów. Dowództwo Armii Czerwonej, planując operację lwowsko-sandomierską, zdecydowało się na utworzenie w okolicy Brodów kotła, i zniszczenie dużych sił niemieckich.

Przewaga wojsk sowieckich nad niemieckimi oddziałami była w tym rejonie wprost miażdżąca, przy czym w lotnictwie całkowita. Nic więc dziwnego, że gdy 13 lipca ruszyła ofensywa Armii Czerwonej, obrona niemiecka szybko została przełamana. W celu zatrzymania przeciwnika Niemcy rzucili do kontrataku Dywizję SS „Galizien". W wyniku beznadziejnej walki przeciwko 3. Armii Pancernej, pod ciągłymi uderzeniami radzieckich samolotów, 30. pułk piechoty praktycznie przestał istnieć. Armia Czerwona 18 lipca zamknęła pierścień okrążenia wokół kilku niemieckich dywizji i jednej ukraińskiej.

Armia Czerwona wykonała dwa uderzenia: jedno znad Styru w rejonie na północny zachód od Krzemieńca i Beresteczka, natomiast drugie z rejonu Zbaraża. Kleszcze okrążenia zamknęły się w okolicy Buska. W okrążeniu znalazło się 7 niemieckich dywizji, oraz około 7 tysięcy żołnierzy 14 dywizji Grenadierów SS. Jednostki te zostały rozbite ostatecznie 22 lipca 1944 r. Części żołnierzy dywizji (około 800) wraz z dowódcą SS-Brigadeführerem Fritzem Freitagiem udało się przebić w rejonie Złoczowa. Grupa ta oraz przebijający się samodzielnie lub w małych grupach żołnierze skierowali się w kierunku Podkamień-Żydaczów-Stryj-Drohobycz-Sambor-Turka-Przełęcz Użocka do Serednego na Zakarpaciu, pomiędzy Użhorodem a Mukaczewem. W sumie dotarło tam około 1500 żołnierzy uratowanych z kotła, oraz 1500 żołnierzy ze służb tyłowych, które nie znalazły się w okrążeniu (batalion zapasowy, służba weterynaryjna, techniczna).

7300 żołnierzy okrążonych w kotle brodzkim zostało uznanych za zaginionych w akcji – zginęło lub zostało rozstrzelanych po wzięciu do niewoli.

Kilkuset spośród ocalałych przeszło w szeregi UPA. Z Serednego ocalałych żołnierzy przewieziono do Świętoszowa, gdzie czekało już 7 tysięcy przeszkolonych żołnierzy. Powtórne formowanie dywizji rozpoczęło się

15 września 1944 r.

Po odtworzeniu (do stanu około 11 500 ludzi), pododdziały dywizji walczyły z partyzantką na Słowacji w okolicach Żyliny. Dywizja zepchnęła partyzantów na północ, w kierunku Tatr, i ochraniała niemieckie linie komunikacyjne. Następnie skierowano dywizję do Austrii, gdzie 28 lutego 1945 zajęła pozycje w pobliżu granicy jugosłowiańskiej, skąd przerzucono ja w okolice Mariboru z zadaniem zwalczania komunistycznej partyzantki Tity, oraz obrony Gleichenbergu. Od 1 kwietnia 1945 r. dywizja walczyła w rejonie Grazu w Austrii, gdzie w ciężkich walkach z Armią Czerwoną straciła około tysiąca zabitych i rannych.

19 kwietnia 1945 r. do sztabu dywizji przybył gen. Pawło Szandruk, od 15 marca 1945 r. przewodniczący Ukraińskiego Komitetu Narodowego i głównodowodzący Ukraińskiej Armii Narodowej, podporządkowując sobie SS-Brigadefuhrera Fritza Freitaga i przejmując bezpośrednio dowodzenie dywizją. Na rozkaz gen. Szandruka 25 kwietnia żołnierze dywizji złożyli przysięgę na wierność Ukrainie i nałożyli na czapki ukraińskie godło państwowe (tryzub).

Po opuszczeniu na rozkaz generała Pawło Szandruka linii frontu 7 maja 1945 r., oddziały dywizji przeszły rzekę Mur, przechodząc do brytyjskiej strefy okupacyjnej Austrii. 10 maja 1945 r. SS-Brigadeführer Fritz Freitag popełnił samobójstwo, bezpośrednią komendę nad dywizją przejął gen. Mychajło Krat. Oddziały dywizji skapitulowały przed Brytyjczykami i Amerykanami w rejonie Tamsweg. Po kapitulacji jeńcy zostali przez Brytyjczyków poprzez obóz w Spittal przewiezieni do obozu w Bellaria, a następnie do Rimini (w Romanii), na terenie operacyjnym II Korpusu Polskiego we Włoszech.

 Generał Pawło Szandruk bezpośrednio po kapitulacji jednostki zażądał od Brytyjczyków spotkania w cztery oczy z generałem Władysławem Andersem, swym dowódcą z września 1939 r. (ówcześnie dowódcą II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie na froncie włoskim), które mu umożliwiono.

W konsekwencji osobistej interwencji gen. Andersa w Londynie, a także stanowiska Stolicy Apostolskiej, Brytyjczycy mimo sowieckich żądań nie wydali żołnierzy ukraińskich Stalinowi, gdyż uznali ich za obywateli polskich (byli nimi bezsprzecznie do 1939 – agresja i okupacja sowiecka z 17.09.1939 r. nie zmieniała ich statusu prawnego) i umożliwili im osiedlenie się w 1947 r. w Wielkiej Brytanii i krajach Wspólnoty Brytyjskiej.

Z formacji kolaboracyjnych złożonych z Ukraińców w walkach z Powstańcami Warszawskim w drugiej połowie września 1944 na Czerniakowie i w Puszczy Kampinoskiej uczestniczył Ukraiński Legion Samoobrony.

ZBRODNIE WOJENNE. PROWADZONE ŚLEDZTWA.

W Polsce obecnie toczy się śledztwo pionu śledczego Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie zbrodni wojennej popełnionej w Hucie Pieniackiej przez funkcjonariuszy SS-Galizien i nacjonalistów ukraińskich gdzie 28 lutego 1944 r. zamordowano 868 Polaków. 16 kwietnia 1944 r. ukraińscy żołnierze mieli również zmasakrować Polaków

w Chodaczkowie Wielkim, gdzie zginęły 862 osoby.

Główna Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu prowadzi również śledztwa w sprawie okoliczności pacyfikacji wsi Prehoryłe i Smoligów. Dnia 8 czerwca 1943 r. Gestapo przy udziale oddziału SS-Galizien uczestniczyło w łapance we wsi Zwięczyca w gminie Rzeszów, podczas której zastrzelono po śledztwie 10 osób strzałami w tył głowy, a dalsze 24 osoby wywieziono do obozu w Pustkowiu, skąd już nie wróciły. Dnia 2 lutego 1944 r. jednostka ukraińska brała udział w pacyfikacji wsi Borów oraz okolicznych wsi.

Oddziały żandarmerii i SS w sile około 3 tysięcy żołnierzy wkroczyły w nocy do wsi Borów całkowicie niszcząc całość 280 gospodarstw przy użyciu broni pancernej. Dnia 24 czerwca 1943 r. SS-Galizien z udziałem ukraińskich nacjonalistów dokonały pacyfikacji wsi Majdan Nowy. Po otoczeniu, wieś przez godzinę była ostrzeliwana z broni artyleryjskiej po czym wojsko wkroczyło do miejscowości. Spłonęło 58 gospodarstw, a śmierć poniosło 28 osób. 2 lipca 1943 r. rozegrał się dramat Majdanu Starego. Egzekucję przeprowadzili żołnierze z ukraińskiej dywizji SS-Galizien, którzy także spalili wieś. W czasie pacyfikacji zamordowali łącznie 65 osób, w tym 28 kobiet, 15 dzieci. Ponadto spalili 76 gospodarstw, zdemolowali kościół, niszcząc obrazy, naczynia liturgiczne itp.

Sprawcami zbrodni na ludności polskiej w wymienionych miejscach były, według dotychczas poczynionych ustaleń śledczych, 4 i 5 galicyjskie pułki policyjne SS (w niemieckiej nomenklaturze określane jako Galizische SS Freiwillige Regimenten), skierowane do walk przeciwpartyzanckich na bezpośrednim zapleczu frontu wschodniego. Były one złożone z pierwszego naboru ukraińskich ochotników do 14 Dywizji, dokonanego przed jej formalnym powołaniem w lipcu 1943 r. odkomenderowanego przez Niemców do służby policyjnej. W śledztwie IPN w sprawie ustalenia sprawców zbrodni w Hucie Pieniackiej określa się 4 pułk policji SS jako 4 Pułk Dywizji "SS-Galizien".

Po rozbiciu 14 Dywizji w bitwie pod Brodami policjanci ukraińscy z pułków policyjnych (rozbitych również w tym samym czasie na froncie wschodnim) zostali wcieleni do 14 Dywizji Grenadierów SS w ramach jej odtwarzania w obozie ćwiczebnym w Świętoszowie.

W październiku 1947 r, po zgodzie rządu Wielkiej Brytanii na imigrację żołnierzy Ukraińskiej Armii Narodowej do Wielkiej Brytanii i odmowę ich wydania ZSRR, rząd polski wniósł skargę do Organizacji Narodów Zjednoczonych przeciwko "SS-Galizien", stwierdzając, że jej jednostki spacyfikowały Hutę Pieniacką, mordując 800 cywilów.

Również podczas pobytu na Słowacji pojawiają się zarzuty o popełnienie przez 14 Dywizję SS zbrodni wojennych, nie jest to jednak udokumentowane (przypisywane zbrodnie mogą być dziełem innych jednostek). Ukraińcom udowodniono tylko rozstrzelanie kilku osób w Niżnej Boćy.

Formacje SS (z wyjątkiem SS-Reiterei), zostały uznane przez Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze za organizację zbrodniczą.

 Kolejne nazwy dywizji

 SS-Freiwilligen-Division Galizien, (30 czerwca – 22 października 1943 r.Galizische SS-Freiwilligen-Division, (22 października 1943 – 27 czerwca 1944 r.)

Waffen-Grenadier-Division der SS (galizische Nr. 1), 27 czerwca – 12 listopada 1944 r.)

Waffen-Grenadier-Division der SS (ukrainische Nr. 1), 12 listopada 1944 – 25 kwietnia 1945 r.

Ukrainische Division der Ukrainischen National-Armee, (25 kwietnia – 8 maja 1945 r.)

DOWÓDCY

 30 czerwca – 18 października 1943 r. SS-Gruppenführer Walter Schimana,

 20 listopada 1943 – 24 kwietnia 1945 r.: SS-Brigadeführer Fritz Freitag,

24 kwietnia – 8 maja 1945 r.: generał Pawło Szandruk jako dowódca Ukraińskiej Armii Narodowej (przejęcie dywizji spod komendantury niemieckiej i podporządkowania Waffen-SS – przekształcenie w 1 Dywizję UAN).

 Aleksander Szumański "Kurier Codzienny" Chicago