foto1
Kraków - Sukiennice
foto1
Lwów - Wzgórza Wuleckie
foto1
Kraków - widok Wawelu od strony Wisły
foto1
Lwów - widok z Kopca Unii Lubelskiej
foto1
Lwów - panorama
Aleksander Szumański, rocznik 1931. Urodzony we Lwowie. Ojciec docent medycyny zamordowany przez hitlerowców w akcji Nachtigall we Lwowie, matka filolog polski. Debiut wierszem w 1941 roku w Radiu Lwów. Ukończony Wydział Budownictwa Lądowego Politechniki Krakowskiej. Dyplom mgr inż. budownictwa lądowego. Dziennikarz, publicysta światowej prasy polonijnej, zatrudniony w chicagowskim "Kurierze Codziennym". Czytaj więcej

Aleksander Szumanski

Lwowianin czasowo mieszkający w Krakowie

Jak wesele to wesele

Pannę tylko ująć w pasie

Pokłonić się mało wiele

I masz pannę żoną zasie

Pon to śtuki prawisz różne

Od zachodu do poranka

A do panny drogi próżne

Pon kce zonę jo kochanka

Panna plecie nie do wiary

Panna prawisz sztuki różne

Już mi gadał ksiądz od fary

Że się panna durzysz próżno

Pon poeta a jo młoda

I na cóż mi te liryk

Pan po  Marcinie jagoda

A jo młoda i po krzyku

A ja insze skrywam plany

Pannę wtulę szepnę w uszko

Bo ja w pannie podkochany

Ja mam serce ty serduszko

Pon na szczerze bałamutny

A na cóż mi zrękowiny

A wesele los okrutny

Pon kce po weselu krzciny

A jo jesce młoda młoda I pohasać jesce rada

Pon po Marcinie jagoda

I pon tak dla drwiny goda

A mnie młodej jesce hadko

Ja poeta ty dziewczyna

Uwierz panna w moje słowa

Bo to nie są słowa słowa

To kochanie się zaczyna

Jeszcze mnie pokochasz właśnie

Będziesz wtedy tylko moja

A jo jestem ino swoja