foto1
Kraków - Sukiennice
foto1
Lwów - Wzgórza Wuleckie
foto1
Kraków - widok Wawelu od strony Wisły
foto1
Lwów - widok z Kopca Unii Lubelskiej
foto1
Lwów - panorama
Aleksander Szumański, rocznik 1931. Urodzony we Lwowie. Ojciec docent medycyny zamordowany przez hitlerowców w akcji Nachtigall we Lwowie, matka filolog polski. Debiut wierszem w 1941 roku w Radiu Lwów. Ukończony Wydział Budownictwa Lądowego Politechniki Krakowskiej. Dyplom mgr inż. budownictwa lądowego. Dziennikarz, publicysta światowej prasy polonijnej, zatrudniony w chicagowskim "Kurierze Codziennym". Czytaj więcej

Aleksander Szumanski

Lwowianin czasowo mieszkający w Krakowie

NOWY ANCUG / 12 marca 2011/

Kupił ja sy ancug nowy

I do moi hulam baby

Piji likir bananowy

Babie daje swoju graby

 

I zakładam klawy bajer

Na harmoszce nowy sztajer

Baba si ze śmichu ścieli

Ta ja fruwam w karuzeli

 

Rach ciach ciach

Babe w piach

I jasny anieli

Kogoś w morde szczeli

 

Baba w bałak daj sy spokój

Bo to ja cie w morde szczeli

Będziesz miał wybite oko

Ty drymbajło co w niedzieli

Pod kościołem zginasz graby

Nim do swoij hulasz baby

 

Pomalutku aż do skutku

Jak si hajdać zaczniesz w kółko

To pod hajrem cie upieszcze

Poznasz wtedy Antka ziółko

 

Antyk ty na nerw zagrywasz

I hałukasz na bezdurno

Jestem Mańka a nie zgrywa

Z nami aus ja mówie równo

 

Jojkasz, jojczysz nie do wiary

Ja katulam się do ciebie

A ty mi potyrcze sadzisz

Mnie  przy tobie tak jak w niebie

 

Antyk jesteś zawierucha

Co w ancugu do mnie  drybasz

Ancug nowy zmietolony

Jak pod chajrem wciąż przebywasz

 

Kupił ja sy ancug nowy

I do nowyj hulam baby

Co na rogu Kupernika

Stoi ciegiem bez bucika

 

Rach ciach, ciach

Babe w piach

I jasny anieli

Kogoś w morde szczeli