Jesteś tutaj: Start
FLESZ POETYCKI ALEKSANDRA SZUMAŃSKIEGO
- Z WIZYTĄ W SOSNOWCU W KLUBIE IM. JANA KIEPURY. WYDARZENIE ARTYSTYCZNE POETYCKO - MUZYCZNE
W klubie im. Jana Kiepury w Sosnowcu , 18 stycznia 2006 roku miało miejsce wydarzenie poetycko - muzyczne, które z serdecznością wprowadziło uczestników w Nowy Rok. Spiritus movens tego wieczoru był poeta polski, rodem ze Lwowa, korespondent prasowy "Kuriera Codziennego" Chicago. Ponownie w kawiarni "Empire" w Sosnowcu mogła spotkać się publiczność z ciekawą twórczością poety. Niewolny od koligacji Aleksander Szumański jest poetą błyskotliwym i w tym błysku przeplata się liryzm w tajemnych prawdach miłości, wrażliwość i wyobraźnia. Oto przykład jednego z prezentowanych utworów miłosnych:
ŁZY Z ZAŚWIATÓW
Autor Zygmunt Korus
BĘDZIE EKSHUMACJA UBECKICH OFIAR ZZA MURU BIAŁOSTOCKIEGO ARESZTU
Ziemia uświęcona męczeńską krwią obrońców Polski. Usłana nieodkrytymi miejscami "grzebania" tysięcy najwaleczniejszych z walecznych – niezłomnych partyzantów, wymordowanych przez rodzimych zdrajców, najemników z Kremla. Miejsce pochówku żołnierzy Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych, zakopywanych potajemnie w ostępach leśnych, topionych w bagnach, gnojownikach, szambach przy wychodkach, zbiorowych dołach, które potem, gdy zachodziła konieczność, zalewano betonem maskujących inwestycji. "Mogiły" zbeszczeszczane perfidnymi decyzjami budowlanymi, jak w przypadku białostockiego więzienia, przykryciem pomordowanych chlewnią czy psiarnią, by odór odchodów maskował ewentualną trupią woń. Enkawudziści robili wszystko, by ślady po ich pseudoprocesach i zbrodniach na skazańcach ukryć na wieki.
BEZDUSZNY KOSZER
Autor Zygmunt Korus
Tusk osobiście zapowiadał, że ONI dopną swego i ubój rytualny w Polsce będzie legalny. Protesty i zbieranie podpisów przez miłośników zwierząt może okazać się w TUSKOLANDII psu na budę.
Życie dopisało do poniższego tekstu aneks, który tutaj może być wstępem: rytualny ubój to sprawa międzypaństwowa, a nie tylko roztrząsanie kalkulacji biznesowych w branży mięsnej. Kiedy Polski parlament odrzucił zmianę prawa o dopuszczeniu uboju rytualnego, rząd Izraela oficjalnie zaatakował warszawskie władze o antysemityzm, a na rzecznika tej tezy przed światowym trybunałem zgłosił się na ochotnika były mężyk stanu, adwokat Roman Giertych. Warto jeszcze dodać, że awantura odbywała się w tym samym dniu w lipcu b.r., co głosowanie nad uznaniem rocznicy kresowej, żeby posłom Platformy Oprychów dyscyplinarnie wtłoczyć do antypolskich łbów, iż Rzeź Wołyńska i rzeź wołów to jedynie semantyczna paralaksa: mordowanie ludzi to nie ludobójstwo, a mordowanie zwierząt wymaga humanitaryzmu. W kwestii nieuznania Holokaustu na Ukrainie kazać podnosić rękę "za" jak jeden mąż, a w kwestii uboju – pozornie, dla picu – "róbta jak chceta". Ta wytyczna świadczy jedynie o tym, że nakładanie Lachom koszernego mięsa na talerze jeszcze przed nami.
ORMIANIE POLSCY
Historia Ormian w Polsce sięga połowy wieku XIV, po przyłączeniu przez Kazimierza Wielkiego Rusi Halickiej ze Lwowem, gdzie istniało ich znaczące skupisko. W 1356 roku król Kazimierz zatwierdził odrębność religijną, samorządową i sądowniczą Ormian lwowskich, a w 1367 roku zezwolił ich biskupowi Grzegorzowi na wykonywanie jurysdykcji biskupiej i budowę katedry w mieście. Żaden naród chyba nie zrósł się tak mocno ze swoją religią i swoim Kościołem jak naród ormiański. Ormiański Kościół Apostolski był twórcą i animatorem kultury narodowej, siłą jednocząca wszystkich Ormian, ośrodkiem oporu i walki o wyzwolenie narodowe i religijne. Religia stanowiła dla Ormian swoisty azyl - języka, kultury, obyczajowości i praw.
DRODZY LWOWIACY
LIST LWOWIANKI DO POLSKICH MEDIÓW
DO LISTU DOŁĄCZAJĄ SIĘ MOJE KOLEŻANKI ARTYSTKI KABARETOWE I BALETOWE Z WIELU
KRAJÓW.
PRZESYŁAJĄ SWOJE FOTOGRAFIE:
Chciałabym zwrócić się do wszystkich, którym drogi jest Semper Fidelis Lwów. Do tych, którzy tam się urodzili, mieszkali i do tych dla których, tak jak dla mnie, Lwów jest miastem rodziców, dziadków, miastem, na którego temat słuchaliśmy zachwytów “od zawsze”.