Jesteś tutaj: Start
WIO NA PIECHOTĘ DO LWOWA
26 kwietnia 2019 roku odbył się w oddziale krakowskiego Stowarzyszenia Polskich Artystów Teatru Filmu i Telewizji "Loża" kolejny koncert piosenki lwowskiej.
Wystąpili - Zespół "Chawira" w składzie Karol Wróblewski - akordeon, śpiew, prezes Fundacji Ocalenia Kultury Kresowej, Stefan Czyż - klarnet, Jerzy Skrejka - fortepian, Magdalena Sowa - sopran, Irena Paprocka - pianino i sopran, Franciszek Makuch - artysta Opery i Operetki w Krakowie, Dorota Helbin - sopran artystka Opery i Operetki w Krakowie, Piotr Kaczorowski - pianino.
POLSCY ŻYDZI W LEGIONACH JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO
Podczas I Wojny Światowej Żydzi żyjący pod zaborami zostali wcieleni do walczących przeciwko sobie armii. Szacuje się, że tylko w armii Austro - Węgier znalazło się około 320 tys. Żydów, pochodzących oczywiście z różnych zakątków cesarstwa. Wielu z nich poległo w boju i spoczęło na cmentarzach wojennych oraz żydowskich.
Żydzi walczyli m.in. w Legionach – jednostce, która odegrała bardzo ważną rolę w odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Z imienia i nazwiska znamy około 650 Żydów, którzy służyli w Legionach. Byli to głównie przedstawiciele inteligencji, m.in. prawnicy, lekarze, artyści, choć nie brakowało też studentów i robotników.
Przyjrzyjmy się dzisiaj sylwetkom kilku najbardziej znanych Żydów-legionistów.
Czytaj więcej: POLSCY ŻYDZI W LEGIONACH MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO
TOWARZYSTWO PAMIĘCI NARODOWEJ IMIENIA PIERWSZEGO MARSZAŁKA POLSKI JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO
Dzień 11 listopada 1918 roku w pamięci Polaków łączy się nierozerwalnie z Józefem Piłsudskim, który dążąc do niepodległości Państwa Polskiego stworzył Legiony Polskie, jako zalążek przyszłego wojska polskiego.
Przecierpiał wiele, ale też i cel osiągnął. Bez cierpienia nie ma nagrody, zapewne taka dewiza przyświecała Komendantowi.
Na dworcu w Warszawie w dniu 10 listopada 1918 roku o godz. 7 rano nie było tłumów, bo przyjazd Piłsudskiego nie był upubliczniony. Naczelnika witali regent, książę Zdzisław Lubomirski - herbu Szreniawa bez Krzyża - komendant naczelny POW - Polska Organizacja Wojskowa , płk. Adam Koc – działacz niepodległościowy, odznaczony Orderem Srebrnym Virtuti Militari i kilka innych osobistości.
EWA KOPACZ - ANIOŁ ŚMIERCI - SPECJALISTKA OD HIEN CMENTARNYCH.
EWA KOPACZ USIŁUJE WYWOZIĆ POLSKĘ Z SEJMU RP NA TACZKACH.
Według wypowiedzi Ewy Kopacz Jarosław Kaczyński i Prawo i Sprawiedliwość to hieny cmentarne. Często powtarza za wszechmendą antypolską, niejakim i nijakim Radosławem Sikorskim - "PiS - dorżnąć watahę".
Pogarda dla przeciwnika politycznego, wszechobecne kłamstwo, złodziejstwo i korupcja, sianie nienawiści, moralny nihilizm, cynizm oraz zdziczenie obyczajów, jakie obserwowaliśmy przez 8 lat pod rządami PO i PSL, są tym bardziej bolesne, że firmuje to wszystko kobieta. W naszej kulturze, prawie, że zbudowanej na matriarchacie, silnym Maryjnym kultem, szczególny szacunek należał się kobiecie. To ona wnosiła do życia rodzinnego i zbiorowego spokój, miłość, wyrozumiałość. Ewa Kopacz, nazwana w książce Ludwika Dorna "chodzącą nicością" jest w rzeczywistości bezwzględnym politycznym gangsterem w spódnicy.
KTO NA PRAWDĘ MORDOWAŁ ŻYDÓW W JEDWABNEM – 1941 – JA TAM BYŁEM STEFAN BOCZKOWSKI – ZEZNANIA NAOCZNEGO ŚWIADKA
ZBRODNIA NIEMIECKA W JEDWABNEM
Zbrodnia w Jedwabnem, w 1941 roku na terenie okupowanej przez Niemców Polski, została dokonana przez Niemców, z ich inicjatywy i pod ich całkowitą kontrolą, jak tysiące podobnych zbrodni niemieckich w Polsce i bez jakiegokolwiek udziału sprawczego jakiegokolwiek Polaka.
Wszystkie osoby które, czy to w Polsce, w Kanadzie, w USA czy gdziekolwiek na świecie do dzisiaj w ten czy inny sposób uczestniczą w manipulacji i fałszowaniu historii na temat Jedwabnego czy też innych, podobnych konfabulacji, biorą na siebie – również wobec tych nieżyjących już, niewinnych ofiar tej jednej z tysięcy podobnych niemieckich zbrodni w Polsce, współodpowiedzialność za współudział w ukrywaniu prawdziwych sprawców tego ludobójstwa oraz współodpowiedzialność za współudział w mataczeniu i uniemożliwieniu przeprowadzenia rzetelnego śledztwa wokół tej zbrodni, współudział w uniemożliwieniu sprawiedliwego jej osądzenia i w uniemożliwieniu napiętnowania, potępienia i ukarania jej prawdziwych sprawców, Choćby i, po latach, symbolicznego, ku pamięci i dla sprawiedliwości przelanej tam niewinnie krwi.