foto1
Kraków - Sukiennice
foto1
Lwów - Wzgórza Wuleckie
foto1
Kraków - widok Wawelu od strony Wisły
foto1
Lwów - widok z Kopca Unii Lubelskiej
foto1
Lwów - panorama
Aleksander Szumański, rocznik 1931. Urodzony we Lwowie. Ojciec docent medycyny zamordowany przez hitlerowców w akcji Nachtigall we Lwowie, matka filolog polski. Debiut wierszem w 1941 roku w Radiu Lwów. Ukończony Wydział Budownictwa Lądowego Politechniki Krakowskiej. Dyplom mgr inż. budownictwa lądowego. Dziennikarz, publicysta światowej prasy polonijnej, zatrudniony w chicagowskim "Kurierze Codziennym". Czytaj więcej

Aleksander Szumanski

Lwowianin czasowo mieszkający w Krakowie

Korespondencja wierszowana z p. Wojciechem Młynarskim

 



   



wtorek,29 marca 2011,21:36

kategoria: Wiadomości

}

----- Original Message ----- From: grzesiek To: grzesiek Sent: Wednesday, June 30, 2010 7:56 AM Subject: WG: wiersz przedwyborczy Hasło wyborcze Jarka Kaczyńskiego powinno brzmieć nie "Moim celem jest Polska", ale: MOIM CELEM JEST WAWEL A oto credo autorstwa Wojciecha Młynarskiego ;)

e-mail przesłany na adres Aleksandra Szumańskiego

Wiersz na 4 lipca

Nie jestem żaden smarkacz,Łeb mam pokryty siwizną,Nie zagłosuję na Jarka,Bo zbyt Cię kocham Ojczyzno!Niejeden ciężar na barkachDźwigałem, znosiłem trudy.Nie zagłosuję na Jarka,Bo dość mam kłamstw i obłudy.Gdy spytasz mnie, niedowiarka,Dlaczego? Wyznam Ci szczerze:Nie zagłosuję na Jarka,Bo w żadną zmianę nie wierzę.Skąd wiem, że wybór niedobry?Nie wierzę w zmiany oblicza,Bo nie chcę powrotu ZiobryI teczek Macierewicza.Bo nie chcę mieć prezydenta,Co straszy gejem i Żydem,Co w każdym widzi agenta,I może zaszczuć jak Blidę.Na Jarka nie oddam głosuZa czasy, gdy był premierem,

Za ten upadek etosu,I koalicję z Lepperem.Za to, co wciska ludowi,Na co pozwala i sprzyja,Za to, co pisze SakowiczI głosi Radio Maryja.Za sieć podsłuchów i haków,Wydanie walki elitom,Za to, że skłócił rodaków,Za IV Rzeczpospolitą.Dziś w duszy mej zakamarkachOdkrywam decyzji sedno:Nie zagłosuję na Jarka,Bo nie jest mi wszystko jedno.Wybaczcie drwinę i sarkazm,Odporność z wiekiem się zmniejsza.Nie zagłosuję na Jarka,Bo Polska jest najważniejsza!

p. Wojciechowi Młynarskiemu

w odpowiedzi

Aleksander Szumański

Cóż chce udowodnić
Swoim starczym wierszem

Wojciech wyśmienity

Niestety przepity

Cóż na stare lata

Ptasi móżdżek bywa

Kłębkiem zespolonym

I wódy i piwa

Wieść też niesie z dala

Wojtek od macochy

Nauczył zaprawiać

Swoją wódą prochy

Od córki Agaty

Niech mnie Bóg zachowa

Opowiada wszędzie

Że rodem ze Lwowa

A to taka prawda

Jak w koszyku woda

A panna Agata

Wcale już nie młoda

Wojciech jak to tata

Swoją córę chwali

A córeczkę z wizji

Za starość wylali

I Wojciech z Wałęsą

Nową Polskę chwali

Razem z Bydłoszewskim

Chce znów być na fali

Próbuje szmoncesem

Ale nie wychodzi

Z bałaku też nici

Alzheimer się rodzi

Przeminęło z wiatrem

Niech Wojtuś zaśpiewa

Z Agatką zapłaczą

Polska nas olewa

Najlepiej mu będzie

Mieć przy sobie Kutza

Razem z Palikotem

Robić za przygłupa

Szymborską z Młynarskim

Dawajcie na słupy

Razem zaśpiewajcie

Że PIS jest do dupy

Na ten koncert przyjdą

Tłumy na bosaka

I mordy wam zbiją

Bo Polska jest taka

Nie trzeźwieje Wojciech

Starzeje Agata

Kukuryku głupi pryku

Tra ta tata tata

Na tym miałem skończyć

Ale myśl nie daje

Może stary Wojtku

Podrapiesz mnie w jaje

Wojtusiowy wierszyk

Czytam z własną szkodą

Miałem go przed sobą

Teraz mam za sobą

Oszczędności wiele

Przez wierszyk ten owy

Zastępuje prima

Papier klozetowy

Czerwony berecik

Z królików żakiecik

Młynarskiego wspiera

Wciąż Julia Pitera

I piskliwym głosem

Robi za pajaca

Pod Wojtkiem się kładzie

Gdy Wojtek ma kaca

I już nie odróżnia

Co WSI a co wisi

Impotencja mózgu

W autorze się kisi

Może więc zastrzelą

Z niesiołem kaczora

I flaki Platformie

Podadzą do stoła

A rozumku nisza

I wierszy tych kupę

Mogą Sakiewicza

Pocałować w dupę

Może Michnikowski

Już patrzę przez lupę

Pocałujta mnie z Chlebowskim

Za ten wierszyk w dupę

Wpadła mi do głowy

Pewna myśl wesoła

Wierszyk ten zrozumie

Tylko Wiesław Gołas

Nie trzeźwieje Wojciech

Starzeje Agata

Kukuryku głupi pryku

Tra ta tata tata

Aleksander Szumański