Duszą moją zawładnęłaś
Jakby twą własnością była
Swoją własną ją wchłonęłaś
I zdobyłaś co zdobyłaś
Duszy mojej zasmuconej
Swoją radość jej wpoiłaś
i choć duszy pozbawiony
Co zdobyłaś to zdobyłaś
Już minęła druga jesień
Lato latem się przewija
Zbliża się nasz trzeci wrzesień
I zdobyłaś co zdobyłaś
Widzę radość twoich oczu
Radośniejszych gdy czas mija
Życie nie jest stromym zboczem
Bo zdobyłaś co zdobyłaś
Nic mi ciebie nie odbierze
Tobą przecie zawsze byłem
Może nikt mi nie uwierzy
Że zdobyłem co zdobyłem