Jesteś tutaj: Start
LIST OTWARTY DO ADAMA MICHNIKA: "POLSKA DLA POLAKÓW"
Adam Michnik
Redaktor naczelny
„Gazeta Wyborcza”
Warszawa
8.7.2017
W „Gazecie Wyborczej” z 2 lipca br. (2007) ukazał się artykuł Piotra Głuchowskiego i Marcina Kowalskiego pt. „Polska dla Polaków”, z którego dowiadujemy się, że wielka masa Żydów, którzy opuścili Polskę po 1945 roku (głównie w latach 1968-69 – po przegranej walce o wpływy w komunistycznej PZPR domaga się polskich paszportów, czyli polskiego obywatelstwa, a władze polskie nie są takie skore na to pójść. Oczywiście Żydzi są tym oburzeni, a i jak widać również „Gazeta Wyborcza”.
Czytaj więcej: LIST OTWARTY DO ADAMA MICHNIKA - POLSKA DLA POLAKÓW
POLACY NA UKRAIŃSKIEJ LIŚCIE DO ODSTRZAŁU. DWÓCH DZIENNIKARZY JUŻ ZOSTAŁO ZAMORDOWANYCH
Austriackie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało na dywanik ambasadora Ukrainy. Sprawa nie jest błaha. Austriacki dziennikarz Christian Wehrschütz znalazł się na liście ludzi przeznaczonych do likwidacji przez ukraińską stronę pod nazwą „Posipaka – agent Kremla”.
NACJONALIZM UKRAIŃSKI POPOD RĘKĘ Z "MEIN KAMPF" ADOLFA HITLERA
Z POLSKIM TRYBUNAŁEM KONSTYTUCYJNYM I PREZYDENTEM RP W TLE.
28 kwietnia 1943 roku we Lwowie zapowiedziano formowanie ukraińskiej dywizji Waffen – SS. Zgłosiło się do niej aż 80 tys. ochotników. Ukraińcy podczas wojny chętnie kolaborowali z Niemcami. Faszyzm i skrajny nacjonalizm były ważną częścią ideologii Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN). Stepan Bandera nigdy nie wyrzekł się takich poglądów. OUN powstała w 1929 r. na I Kongresie Ukraińskich Nacjonalistów, który odbył się w Wiedniu. Założyli ją weterani Strzelców Siczowych: Jewhen Konowalec, Andrij Melnyk i Roman Suszko. OUN miała prowadzić walkę o niepodległą Ukrainę, za wroga zaś uważała Polskę jako okupanta Ukrainy.
Zygmunt Korus
WYROK TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO, BANDEROWCY, PREZYDENT I PRZYŁĘBSCY
„Ukraińscy nacjonaliści” oraz „Małopolska wschodnia” – to określenia zbyt ogólne, by mogły funkcjonować w ustawie antydefamacyjnej IPN – orzekł Trybunał Konstytucyjny. Oznacza to, że według polskiego prawa nadal nie będzie można ścigać winnych, którzy jawnie negują historyczną prawdę o ukraińskim ludobójstwie na Kresach południowo-wschodnich.
Czytaj więcej: WYROK TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO, BANDEROWCY, PREZYDENT I PRZYŁĘBSCY
POLSKI HOLOKAUST
Ludobójstwo band OUN - UPA pozostaje wciąż nierozliczone. Strona ukraińska nie chce przyznać, że doszło do masowej zbrodni na Polakach, przedstawiając tamte wydarzenia jako polsko - ukraiński konflikt i część odpowiedzialności zrzucając na samych Polaków
W Polsce z kolei próbuje się niekiedy przykrywać tę sprawę zbrodniami sowieckimi i łączyć ludobójstwo na Wołyniu z agresją Sowietów na Polskę.
Historyk polski Leszek Żebrowski wskazuje, że wyjątkowość zbrodni ukraińskich zasługuje na to, by potraktować je zupełnie osobno i stanąć wreszcie w prawdzie.