Jesteś tutaj: Start
POLSKIE SZAMBO LITERACKIE - UZUPEŁNIENIE ARTYKUŁU
Pragnąłbym Państwu przybliżyć postaci "inżynierów dusz" krakowskiego środowiska literacko kulturalnego. Kto rządzi tym "światkiem", od kogo pochodzą najważniejsze decyzje dotyczące krakowskiego życia kulturalnego, jaka jest przeszłość tych ludzi, o co są podejrzewani, a o co obwiniani? Czym się wyróżniają w kulturze polskiej, czy posiadają "złote Watermany", czy też tandetne, niekiedy przestępcze pisaki, jak się zachowują w życiu publicznym, czy budująco, czy skandalicznie? Oto spisane na żywo uwagi:
Czytaj więcej: POLSKIE SZAMBO LITERACKIE - UZUPEŁNIENIE ARTYKUŁU
IRENA KRZYWICKA
Irena Krzywicka – polska feministka, pisarka, publicystka i tłumaczka. Kochanka Tadeusza Boya-Żeleńskiego, propagowała świadome macierzyństwo, antykoncepcję i edukację seksualną. Z jej "wyczynów" to prezesowanie w sądzie koleżeńskim Zarządu Głównego Związku Literatów Polskich w czasach PRL. Iredyńskiego, Bąka, Jasienicę, Zawieyskiego i innych prześladowanych literatów przez esbecki ZLP wydalała ze Związku Literatów Polskich dyscyplinarnie z wnioskami karnymi do sądów powszechnych. Współpracowała ściśle z NKWD w tym z agentem NKWD jeszcze przedwojennym Jerzym Putramentem. Była bliską takim postaciom jak Krwawa Luna (Julia Brystygier), Wanda Wasilewska i cały stalinowski Związek Patriotów Polskich we Lwowie. Publikowała w "Czerwonym Sztandarze" i w "Nowych Widnokręgach" uznanych za jaczejki bolszewickie ( informacje uzyskałem we Lwowie od Weroniki Kahza).
"OBŁAWA" PODZWONNE PRL Z PSYCHIATRYCZNYM ARCHIPELAGIEM GUŁAG W TLE.
AGENTURA W ZARZĄDZIE GŁÓWNYM ZWIĄZKU LITERATÓW POLSKICH.
Przyszedł taki czas, kiedy nierozliczenie się z mrocznej, dławiącej przeszłości PRL-u uderzyło ze zdwojoną siłą w system wartości etycznych, moralnych, patriotycznych wreszcie, wyznawanych przez znakomitą część polskiego społeczeństwa, powodując zrozumiały szok i przerażenie. Ujawniane są kolejne dramatyczne wydarzenia sprzed 1989 roku. Okazuje się, że niemożliwe jest normalne życie, spokojny, bezrefleksyjny marsz w przyszłość bez znajomości tych wydarzeń, bo ciągle wychodzi jakiś upiór i domaga się oceny. Czy coś usprawiedliwić mogło niegodne zachowania i postawy w przeszłości, czy nawet osobiste zagrożenie ze strony systemu może stanowić usprawiedliwienie dla czynów moralnie nagannych? Dla zaniechań obrony gnębionych przez reżim? Na te pytania właśnie teraz odpowiadamy.
Czytaj więcej: "OBŁAWA" PODZWONNE PRL Z PSYCHIATRYCZNYM ARCHIPELAGIEM GUŁAG W TLE.
CZERWONYM SYBIREM POWIAŁO ZNAD ZWIĄZKU LITERATÓW POLSKICH
Gdy w kilkanaście dni po napadzie Hitlera na Polskę powstała słynna „Sonderaktion Krakau” / 6 listopada 1939 roku / w czasie której aresztowano i w większości zadręczono i zamęczono w nazistowskim obozie koncentracyjnym profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego, Akademii Górniczo-Hutniczej i Politechniki Krakowskiej, stało się oczywiste, iż wróg unicestwia intelektualną siłę narodu, aby pozbawić go jego przywództwa.
Czytaj więcej: CZERWONYM SYBIREM POWIAŁO ZNAD ZWIĄZKU LITERATÓW POLSKICH
POLSKIE SZAMBO LITERACKIE
z "Trybuną Ludu" w tle
W "Kurierze Codziennym" z dnia 23-26 maja 2008 roku ukazał się mój artykuł "Salonowi literaci z hańbą domową i agenturą w tle". Dla zobrazowania przedstawianego obecnie materiału posłużę się skrótem wydrukowanego już tytułu. Założycielem Związku Zawodowego Literatów Polskich był Stefan Żeromski. ZZLP reaktywowany został w roku 1944, a w 1949 roku zmienił nazwę na Związek Literatów Polskich, ze związku twórczego stając się stowarzyszeniem politycznym, nad którym nadzór sprawował Jerzy Putrament, agend NKWD, / działający w Polsce jeszcze przed 1939 rokiem /, przy współudziale Wandy Wasilewskiej i Julii Brystygierowej pułkownika NKWD, zwanej "Krwawą Luną", która miała już za sobą krwawe przesłuchiwania we Lwowie po 17 września 1939 roku. To krwawe monstrum w sposobie działania przewyższało nawet nadzorczynie z niemieckich hitlerowskich obozów koncentracyjnych. "Specjalizowała" się w przesłuchiwaniu mężczyzn, nierzadko wkładając nieszczęśnikom genitalia do szuflady, gwałtownie ją zatrzaskując. Przez 35 lat prezesurę ZLP sprawował Jarosław Iwaszkiewicz / 1945 - 1980 /.
Czytaj więcej: POLSKIE SZAMBO LITERACKIE Z "TRYBUNĄ LUDU" W TLE